Rowerem po zdrowie
Każdego dnia stoimy przed różnymi wyborami: winda czy schody, oglądanie telewizji czy spacer, komunikacja miejska czy rower. Dzisiaj stawiamy na łatwe i wygodne rozwiązania nie wymagające od nas większego wysiłku....
Wycieczka chwilowo niedostępna.
Manali | Kothi | Koksar | Darcha | Sarchu | Pang | Rumtse | Sakti | Leh
Ladakh (północne Indie) to piękne górskie krajobrazy, przełęcze na 5000 m, szafirowe jeziora w górach, buddyjskie klasztory i świątynie położone na wzniesieniach, ale prawdziwą atmosferę tego miejsca tworzą ludzie. Ladakijczycy z serdecznością witają Innego na swojej drodze.
Ta górska kraina jest często nazywana Małym Tybetem ze względu na związki kulturowo-religijne ze swoim północnym sąsiadem, którego była kiedyś jednym z zachodnich królestw. Położony wśród majestatycznych Himalajów Ladakh to ostoja buddyzmu tybetańskiego i idealne miejsce dla poszukujących duchowości oraz bliskości natury.
Przejezdne przełęcze na wysokości przekraczającej 5 000 m n.p.m.! Przygoda, jakiej nigdzie indziej nie można przeżyć, widoki jakich nigdzie indziej nie da się ujrzeć. Sięgnięcie nieba z rowerowego siodełka!
STOPIEŃ TRUDNOŚCI: D
Około 80-kilometrowej długości etapy z przewyższeniami ok. 1500 m, 80% trasy to drogi asfaltowe, pozostała częśc drogi szutrowe, utrudnieniem jest duża wysokość, niskie temperatury.
Dzień 1:
Przelot samolotem do Delhi.
Dzień 2:
Przejazd busem do Manali.
Dwudniowa podróż autokarem 500 km przez pólnocne Indie to jedna z piękniejszych dróg świata, każda mijana wioska będzie dla nas niezwykła ciekawostką, każdy wsiadający i wysiadający pasażer będzie ciekawostką, każdy widok za każdym zakrętem będzie ciekawostką. Idealny sposób na zaaklimatyzowanie się do hinduskich obyczajów oraz do wysokości na której leży Ladakh.
Dzień 3: Manali
Naszą rowerowa przygodę zaczynamy w Manali na wysokości 2000 m n.p.m.. Manali to niewielka miejscowość zamknięta w wąskiej dolinie przez monstrualne, strome wzniesienia u podnóży Himalajów, bardzo popularna wśród Hindusów oraz zagranicznych turystów. Idealne miejsce na relaks w pięknych okolicznościach przyrody. Położenie wysoko nad poziomem morza sprawia, że latem jest tu przyjemnie chłodno (miła odmiana względem reszty kraju), To też idealne miejsce by przygotować się do naszej wyprawy, złożyć rowery, zrobić ostatnie porządne zakupy.
Dzień 4: Manali – Kothi (20 km, 700 m przewyższeń)
Na początek łatwy etap na rozgrzewkę doliną rzeki Bjas, lekko wspinając się na wysokości ok 2400 m n.p.m., w otoczeniu pięknych sosnowych lasów, i ukwieconych łąk, za którymi tak bardzo tęsknić będziemy w wyższych partiach gór. Kothi to ostatni przystanek przed pierwszą z przełęczy na naszej trasie.
Dzień 5: Kothi – Koksar (70 km, 1600 m)
No i zaczyna się !!! Ponad 20 km serpentyn i pierwsza przełęcz na trasie – Rothang Passs – o wysokości „zaledwie” 3980 m n.p.m., widoki oszałamiają. Majestatyczne Himalaje pokryte śniegiem, czarujące lodowce, panoramiczne widoki, pełzające rzeki sprawiają że przejazd przez tę przełęcz jest jedną z największych atrakcji Lakdahu. Jest to też najbliższa stolicy kraju przełęcz gdzie stołeczni hindusi przybywają by pierwszy raz w życiu ujrzeć śnieg. Dlatego normalny jest tu widok dorosłych rzucających se śnieżkami, turlających se w białym puchu czy lepiących bałwany. Droga na szcząscie jest dobrze odśnieżona.
Nocujemy w wiosce Koksar, na wysokości ponad 3000 m n.p.m., jest zimno, ale miejscowi chętnie ugoszczą ciepłym posiłkiem i herbatą.
Dzień 6: Koksar - Darcha (75 km, 1200 m)
Dziś nieco spokojniejszy etap doliną rzeki Chandra. Jest ona zupełnie inna od reszty Lakdahu, z wałasną kulturą, tradycjami i folklorem. Uwagę zwracają kolorowe stroje miejscowych hindusów. Wzdłuż trasy zn ajdziemy kilka pięknych wodospadów i ciekawych wiosek.
Dzień 7: Darcha – Sarchu (70 km, 1600 m)
Czas na druga przełęcz, tym razem z wysokości 3300 m n.p.m. wspinamy się na przełecz Baralacha (4891 m n.p.m.). I znów widoki będą oszałamiające mimo trudów wspinaczki. To też można w okresie letnim spotkać wzdłuż drogi największe zaspy śnieżne, dzięki którym przełęcz jest bardzo popularna wśród producentów bollywodzkich filmów. Kręcono tu takie hity ja Higway, Yeh Jjawaani Hai Deewani, Jeb We Met i nie tylko.
Po wjechaniu na przełęcz niespodzianka, tym razem nie czeka nas długi emocjonujący zjazd a zupełnie płaski płaskowyż usiany wieloma górskimi jeziorami i potokami.
Nocleg w wiosce Sarchu na wysokości ponad 4400 m n.p.m., a w zasadzie jest to wioska namiotowa, wyglądająca niczym prawdziwa himalajska baza. Takich noclegów długo się nie zapomina.
Dzień 8: Sarchu – Pang (80 km, 1300 m)
Pozostajemy na przepięknym i zarazem bardzo surowym kamienistym płaskowyżu na wysokości 4400 m n.p.m.. Wyrastają ponad niego dwie niewielkie przełecze które dziś pokonamy. Przełecz Nakela (4739 m n.p.m.) i przełecz Lachung (5065 m n.p.m.) Tak właśnie dziś tak zupełnie niepostrzeżenie przekroczymy magiczną barierę 5 tys metrów !!! Nic więcej dodawac o tym etapie nie trzeba. No może poza tym iż nocleg znów spędzimy na wysokosci najwyższych alpejskich szczytów czyli na 4500 m n.p.m..
Dzień 9: Pang – Rumtse (90 km, 1100 m)
Najdłuzszy etap wyjazdu, ale w dużej części wiodacy w dół. Za przełęczą Lachung droga wiedzie przez jeden z najwyższych płaskowyżów świata, teren na wysokości 4700 m otoczony gigantycznymi szczytami, na którego krańcu znajduje się kolejna przełęcz – Taglang, najwyższy punkt na trasie Manali – Leh (blisko 5400 m n.p.m.). A potem już tylko w dół niezliczonymi serpentynami o po kilku dniach znów znajdziemy se na wysokości poniżej 3500 m n.p.m. i w końcu zobaczymy nie tylko skały ale także odrobinę zieleni.
Dzień 10: Rumtse – Sakti (55 km, 700 m)
Czas na nieco wytchnienia, dzisiejszy etap prowadzi doliną rzeki Indus, z każdym kilometrem robi się coraz bardziej zielono i coraz gęściej pojawiają se na trasie wioski. Okolice Sakti słyną też z wspaniałych formacji skalnych o purpurowych kolorach.
Dzień 11-13: Sakti – Leh (3 dni: 180 km, 4000 m, LUB 30 km, 400 m)
W Sakti znajdujemy się zaledwie 30 km od celu naszej wyprawy, miasta Leh i tu rozdzielimy się na dwie grupy.
Pierwsza podąży ponownie w kierunku wysokich gór i przełeczy i to tych największych – Przełecz Chang La (5391 m n.p.m.) i Przełecz Khardung La (5359 m n.p.m.) To już prawdziwe serce Lakdahu. Choć niemal w całości Ladakh jest suchą i surową krainą, z pustynnymi terenami, na których w ciągu dnia palące słońce oświetla księżycowe krajobrazy, a w nocy przenikliwy chłód potrafi dawać się we znaki, to tutaj właśnie odnajdziemy wrośnięte w krajobrazy skalne buddyjskie świątynie, rzeczki, rzeki, jeziora, wydmy, wielbłądy, jaki, owce i zapomniane przez świat miejsca, w których od wieków żyją ludzie.
Ci, Którzy mają jednak już dość przełęczy udadzą se bezpośrednio do Leh na trzy-dniowy zasłużony odpoczynek i niespieszne zwiedzanie tego pięknego miasta pełnego buddyjskich świątyń i pałaców.
Dzień 14-15: Leh
Dwa dni zostawiamy siebie jako rezerwę w razie złej pogody, zmęczenia, lub innych nieprzewidzianych okoliczności, jeśli jednak takowe nie wystapią to udamy się do wioski Vashisht polozonej nieco wyzej od Leh. Jest to malutka miejscowosc, bardzo spokojna i bardzo hippie :) "swieci mezowie" zachecajacy do palenia z dymiacych bong to tutaj codziennosc. Ponadto znajduja sie tutaj gorace zrodla, w ktorych mozna sie kapac, jest masa klimatycznych knajpek i hoteli, a ponadto rozciaga sie przepiekny widok na gory. polecamy ! :))
Dzień 16-17:
Przelot samolotem do kraju.
UWAGA: PONIŻSZY PROGRAM JEST JEDYNIE ORIENTACYJNY. PODANE DZIENNE DYSTANSE MOGĄ RÓŻNIĆ SIĘ O +/- 15 KM. POSZCZEGÓLNE ELEMENTY MOGĄ ULEC ZMIANIE ZE WZGLĘDU NA WARUNKI POGODOWE, KONDYCJĘ UCZESTNIKÓW I INNE CZYNNIKI ORGANIZACYJNE. PROSIMY WIĘC NIE TRAKTOWAĆ TEGO PROGRAMU ZOBOWIĄZUJĄCO, NIEMNIEJ JEDNAK DOŁOŻYMY WSZELKICH STARAŃ BY ZREALIZOWAĆ GO JAK NAJDOKŁADNIEJ.
Cena zawiera:
Opłaty dodatkowe:
Aby zarezerwować miejsce należy wpłacić zaliczkę w wysokości 3000 zł. Na miesiąc przed wycieczką prosimy o dopłatę 3000 zł, natomiast całą resztę można dopłacić w dniu wyjazdu bezpośrednio u pilota.
Każdego dnia stoimy przed różnymi wyborami: winda czy schody, oglądanie telewizji czy spacer, komunikacja miejska czy rower. Dzisiaj stawiamy na łatwe i wygodne rozwiązania nie wymagające od nas większego wysiłku....
Zimowa pora dla wielu z nas to czas, który najchętniej spędzamy w domu. Niska temperatura i padający śnieg nie zachęcają do spacerów czy przejażdżek rowerowych. Na samą myśl o wyjściu z domu w mroźny dzień...
Treść oferty oraz galeria zdjęć imprezy turystycznej Indie: Himalaje - Ladakh pochodzą od biura Cyklotramp, które jest organizatorem wyjazdu. Dzięki tej wyprawie można zwiedzić i poznać kulturę, tradycję oraz krajobraz takich krajów jak: Pozostałe. Wycieczka obejmuje wyżywienie typu we własnym zakresie. Główna forma aktywności podczas tego wyjazdu to Egzotyczne, która pozwala na spędzenie wakacji w sposób aktywny. W przypadku zainteresowania ofertą prosimy o kontakt telefoniczny lub email. Gwarantujemy wiele wrażeń i wspaniałą przygodę.