Szlakiem Czeskich Browarów

Program

Dzień 1: Jicin 

Wyjazd w godzinach porannych z Karkowa i Katowic, przejazd do czeskiego Jicina – miasta Rumcajsa. 
Powszechnie uważa się, że jest to brama do Czeskiego Raju. Malutka, bardzo malownicza i klimatyczna mieścina. Włodarzem miasteczka oraz okolicznych ziem w XVI wieku był Hrabia Albrecht z Valdstejna. To za jego panowania Jicin zawdzięcza największy rozkwit. Jednak była to dość kontrowersyjna postać i przez Vaclava Ctvrtka została osadzona w bajce o dobrotliwym Rozbójniku Rumcajsie. Kto dobrze pamięta bajkę, ten zapewne rozpozna miejską bramę (Valdická brána), na której szczyt można wspiąć się po 156 stopniach. W całym, bardzo urokliwym miasteczku odnajdujemy ślady rumcajsowej historii. 
Zdążymy jeszcze wsiąść na rowery by odwiedzić położone w pobliżu dwa browary – Nova Paka i browar zamkowy Detenice, z muzeum piwa i wspaniałą karczmą. 

Dzień 2: Czeski Raj 

Amatorzy niecodziennych atrakcji mogą wsiąść na rowery i skosztować piw, warzonych w trzech browarach Czeskiego Raju – Svijany, Rohozec i Detnice. Każdy z nich można zwiedzić i zaznajomić się z produkcją złocistego trunku. 
Imponujące miasta skalne, bajeczne widoki, wiekowe zamki, największe podziemne jezioro w Czechach, jeden z najstarszych czeskich browarów – Czeski Raj ma to wszystko, do tego położony jest bardzo blisko Polski, a przede wszystkim posiada wspaniałą sieć ścieżek rowerowych. Jazda tutaj to prawdziwa przyjemność. 

Dzień 3: Mikulov 

Czy macie ochotę choć przez jeden dzień odpocząć od codzienności i udać się tam, gdzie czas płynie wolniej? Jeśli tak, to odkryjecie park krajobrazowy Kokořínsko – piękny region w niewielkiej odległości od Pragi, gdzie czekają na Was niezwykłe skały z piaskowca, czarujące jeziorka, głębokie lasy i jeden z najbardziej romantycznych czeskich zamków. Jest to region niczym z najpiękniejszych pocztówek, po prostu raj dla duszy. 
Po drodze zajrzymy też do Mladej Bolesław. To tutaj, w starych halach fabrycznych, jest zlokalizowane muzeum Skody i to tu, w roku 1895, zaczęła się historia czeskiej motoryzacji. Początkowo Václav Laurin i Václav Klement rozpoczęli produkcję rowerów, by po 10 latach, przechodząc w międzyczasie przez epizod z motocyklami, skupić się na produkcji aut. 
Kolejne kilometry pięknych ścieżek rowerowych z postojami w browarach Koweń i Lobec doprowadzą nas nad brzegi Łaby, największej czeskiej rzeki. Tutaj w urokliwie położonej miejscowości Melnik zakończymy etap. 
Nie ma chyba lepszego sposobu na podziwianie niepowtarzalnego czaru Mielnika, jak obserwowanie zachodu słońca nad zbiegiem dwóch największych czeskich rzek poniżej wyrazistej sylwetki zamku, przy jednoczesnym delektowaniu się wspaniałym miejscowym winem. No bo ileż można pić tego piwa. 

Dzień 4: Praga 

Piękny etap wzdłuż rzeki Wełtawy, która właśnie w Melniku łączy się z Łabą, do czeskiej stolicy – Pragi. 
Po drodze odwiedzimy Zamek Nelahozeves z wnętrzami zdobionymi freskami. Jest on zaliczany do najpiękniejszych obiektów renesansowych w Czechach. Jego częścią jest też muzeum z galerią i wystawą „Spojrzenie do komnat szlacheckiego rodu Lobkowiczów“, która przybliży życie szlachty w XIX wieku. 
No i w końcu Praga czyli Most Karola, Hradczany i przede wszystkim najsłynniejsze piwiarnie, z piwiarnią U Fleku na czele. 

Dzień 5: Czeski Krumlov 

Rankiem transfer busem z Pragi do Czeskich Budziejowic. Po drodze zatrzymamy się w jednym z największych browarów – browarze Kozel, który to w Polsce ostatnimi czasy jest bardzo popularny. Czeka nas tu specjalna atrakcja – kurs cepovania piwa, czyli kurs poprawnego nalewania piwa, od dziś będziemy mogli zatrudnić się w każdej przyzwoitej czeskiej piwiarni :-) 
Koło południa dotrzemy do Czeskich Budziejowic gdzie znów wsiądziemy na rowery. Eleganckie domy mieszczańskie otaczające jeden z największych rynków w Europie, dom solny jak z bajki i browar, w którym powstaje słynny Budvaiser. Czeskie Budziejowice to stolica Czech Południowych. Miasto, które przez całe stulecia zachowało swój zabytkowy charakter będące jednocześnie nowoczesnym centrum regionu. Poddajcie się więc atmosferze tego przyjemnego miasta spędzając miło czas przy półlitrowym kuflu miejscowego, znanego na całym świecie piwa, a będą to z pewnością niezapomniane wrażenia. 
Stąd już krótki rowerowy etap wzdłuż Wełtawy do najpiękniejszego miasta Czech – Czeskiego Krumlowa. Po drodze jednak wiele atrakcji, m.in. Klasztor w Zlatej Korunie. 
Czy chcecie przenieść się do średniowiecza jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki? W takim razie podróżując po południu Czech nie można pominąć zwiedzenia klasztoru Cystersów w Zlatej Korunie. Jest to jeden z najcenniejszych kompleksów architektury gotyckiej w Europie Środkowej, leżący w malowniczej dolinie Wełtawy niedaleko Czeskiego Krumlova. W klasztorze panuje atmosfera jak za dawnych czasów i można się przekonać, jak płynęło życie mnichów przed setkami lat. 

Dzień 6: Czeski Krumlov 

Do Czeskiego Krumlova, poetycko nazywanego Bramą Szumawy, będziecie się chcieli przeprowadzić lub przynajmniej wielokrotnie wracać. Miasto otoczone meandrami Wełtawy było w przeszłości siedzibą wielu potężnych rodów czeskich. Dzisiaj oferuje swoim gościom zabytkowe centrum miasta (miejska strefa zabytków), ogromną kolekcję Egona Schiele, fascynujące studio fotograficzne i jeden z najpiękniejszych zamków Republiki Czeskiej. Dzięki unikatowemu i wspaniale zachowanemu średniowiecznemu układowi miasta, Czeski Krumlow został wpisany na Listę Światowego Dziedzictwa Kulturowego . Poznaj Krumlov, a zakochasz się w nim, spędzimy tu cały dzień! 
Oczywiście jak każde szanujące się czeskie miasto również Czeski Krumlov posiada swój browar, który oczywiście zwiedzimy. 

Dzień 7: Trebon 

Dziś udamy się do Uzdrowiska Ttreboń. Po drodze odwiedzimy znajdujący się w zabytkowym młynie browar Zevluv Mlyn oraz znajdujący się w pięknej stadninie koni browar Jihlovice. 
Okolice miasta Třeboň należą do najpiękniejszych regionów w Czechach. Znajdziecie tu malownicze krajobrazy, ponad 6000 stawów rybnych, liczne wysepki, tajemnicze mokradła, bagna i torfowiska, które są domem dla niezliczonej ilości rzadkich gatunków zwierząt i roślin. Na miłośników architektury czekają średniowieczne zamki i renesansowe miasta. Region ten został uznany za rezerwat biosfery UNESCO. 
Przyjemne rozgrzewające okłady z najlepszej borowiny, romantyczne spacery po renesansowym mieście, przepiękny widok na tysiące stawów rybnych, niezwykłe smakołyki, które zadowolą najbardziej wybredne podniebienia i najstarszy w czechach browar Regent. To wszystko znajdziecie w uzdrowisku Třeboň, gdzie spędzimy wieczór i noc. 

Dzień 8: Telc 

Nasza ścieżka rowerowa wije się przez malowniczy krajobraz pełen lasów i jeziorek, zwany Czeską Kanadą, jedną z jego największych atrakcji jest zamek w Jindrichowie. Perła architektury renesansowej. 
Trudno jest wyobrazić sobie bardziej bajkowe miasto niż Telcz. Rynek, który wygląda jak z bajki Hansa Christiana Andersena, romantyczny zamek i przezroczyste stawy okalające miasto. Telcz jest najdoskonalszym przykładem włoskiego renesansu na północ od Alp i miastem z jednym z najpiękniejszych rynków w Europie. Jest częścią światowego dziedzictwa Unesco. To wręcz idealne miejsce na zakończenie naszej podróży po Czechach. 
Wieczór spędzimy Odwiedzając restaurację Svejka w Telcu, ma się tu wrażenie, że jedna z najbardziej znanych czeskich postaci literackich za chwilę stanie w drzwiach. Pod okiem dobrego wojaka we wnętrzu o historycznym wystroju goście mogą napić się któregoś z pięciu wybornych piw. 

Dzień 9: 

Powrót w godzinach popołudniowych do Jicina oraz wieczornych do Krakowa i Katowic.

UWAGA: PONIŻSZY PROGRAM JEST JEDYNIE ORIENTACYJNY. PODANE DZIENNE DYSTANSE MOGĄ RÓŻNIĆ SIĘ O +/- 15 KM. POSZCZEGÓLNE ELEMENTY MOGĄ ULEC ZMIANIE ZE WZGLĘDU NA WARUNKI POGODOWE, KONDYCJĘ UCZESTNIKÓW I INNE CZYNNIKI ORGANIZACYJNE. PROSIMY WIĘC NIE TRAKTOWAĆ TEGO PROGRAMU ZOBOWIĄZUJĄCO, NIEMNIEJ JEDNAK DOŁOŻYMY WSZELKICH STARAŃ BY ZREALIZOWAĆ GO JAK NAJDOKŁADNIEJ.

Warunki